Recenzja Gothic IV

Opis gry
Arcania: Gothic 4 jest już czwartą odsłoną popularnej w Polsce serii. Tym razem jednak to Spellbound, a nie jak dotychczas Piranha Bytes, odpowiada za stworzenie gry. Nowy producent, który debiutuje, jeśli chodzi o gatunek RPG, zapowiada, że pragnie sprostać wygórowanym wymaganiom fanów sagi, a jednocześnie przyciągnąć nową publikę. Możemy więc spodziewać się starego, dobrego Gothica, ale wiele zmian też będzie.
Jedną z nich jest nowy bohater - także bezimienny, ale nie ten, którego poznaliśmy w poprzednich częściach. Nasza dawna postać wstąpiła na tron Myrtany jako Rhobar III, jednak została opętana przez złe moce i stała się tyranem. Akcja gry zaczyna się mniej więcej po dziesięciu latach jego rządów, kiedy wojska króla napadają na położoną na wyspie Feshyr wioskę nowego Bezimiennego - ubogiego pastucha.
Owa wyspa wchodzi w skład południowego archipelagu, który stanie się miejscem naszych poczynań. Świat gry będzie znacznie mniejszy niż w trzeciej odsłonie, lecz zapewni nam równie dużo przygód i emocji. Utraci również część swojej otwartości, albowiem zostanie podzielony na kilka większych lokacji, które będziemy przechodzić wraz z rozwojem fabuły.
Zadania, jakie zostaną przed nami postawione, mają być wciągające, choć niekoniecznie skomplikowane i rozbudowane. Większość z nich wiąże się z wątkiem głównym. Nie zabraknie oczywiście gildii i questów, dzięki którym zyskamy ich przychylność. Otrzymamy szansę dołączenia do organizacji reprezentujących interesy magów, wojowników, tropicieli, kupców i alchemików. Spotkamy także osoby znane nam z poprzednich części, takie jak Diego czy Gorn.
Ogromne znaczenie twórcy przypisują walce. Obiecują, że będzie wymagała więcej wysiłku niż w "trójce", choć cały system wciąż opiera się głównie na klikaniu. Oprócz standardowych sekwencji pojawią się specjalne umiejętności, które zdobędziemy wraz ze zwiększającym się doświadczeniem. Dużą rolę przypisuje się magii - nie tylko ma być skuteczna, ale i widowiskowa. Autorzy zdecydowali ograniczyć się do trzech czarów, stawiając bardziej na ich jakość.
Rozwój postaci nie odbiega od tych znanych z wielu innych gier RPG. Nowością w serii jest to, że punkty nauki możemy rozdawać sami i nie musi nam w tym asystować nauczyciel. Zestaw umiejętności pozostanie mniej więcej ten sam. Znaczących zmian powinien uniknąć też ekwipunek, choć zapewne zostanie on nieco urozmaicony.
Bardzo dobrze prezentuje się oprawa audiowizualna. Krajobrazy wyglądają na screenach rewelacyjnie, a na szczególną uwagę zasługuje system zmian pogody i pór dnia oraz dopracowane oświetlenie. Arcania wykorzystuje zmodyfikowany silnik Trinigy Vision 7 i jest oparta na DirectX10.
Czwarta odsłona sagi Gothic ukaże się pod koniec 2010 roku na trzy platformy: PC, PS3 i Xbox360. W Polsce wyda ją CD Projekt w wersji w pełni zlokalizowanej.