[TuT]Poi

Większość z was pewnie nie wie co to jest "poi", ale taki sport/hobby jak taniec z ogniem raczej znacie. W tym wątku postaram zwiększyć nieco waszą wiedzę na ten temat. Pokażę parę fajnych filmików, strony na których można dokonywać zakupów jak i dołączyć do fajnych for i wgl.


Poi - zbudowane z łańcucha, materiału chłonącego łatwo palne ciecze oraz uchwytów.


Mają one różne kształty jak i długość łańcucha <wszystkie części można wymieniać>.


Jest wiele rodzajów poi - ogniowe, ledowe <świecą dzięki żarówką>, różne ze wstążkami i innymi duperelami.


Pierwsze kroki w poi: Na początek można zrobić sobie poi ze skarpet i jakiegoś sznurka <nie nitki >. Bierzemy niepotrzebne nam skarpety, wsypujemy do nich pisek <w zależności od wieku musimy dobrać ich wagę - mniej więcej 300g>. robimy supeł na końcu obu skarpet, i pod supłem zawiązujemy sznurek <tak, żeby supeł blokował zsunięcie się sznurka ze skarpety>. Bierzemy jakiś kawałek materiału <może to być stary ręcznik <mały pasek 10x3cm> wiążemy ze sobą końce... żeby powstało kółko, potem końcówkę sznurka obwiązujemy wokół teko kółka <na środku> w ten sposób powstają miejsca na palce - wskazujący i środkowy - poi już są gotowe. Dla mniej ambitnych polecam kupić poi treningowe <zrobione z piłeczek do tenisa>, adresy stron dam na dole. Takie poi kosztują około 20 złotych, można je kupić także, po machaniu skarpetami, jeżeli to się wam spodoba.

Jak
machać na początku:


Trochę lepsze triki:


Teraz przejdę do zakupów lepszych "pojek"

Strony na których polecam kupować:



(na allegro to raczej treningowe można kupić)

Szukamy jakichś odpowiednich pojek dal siebie i zamawiamy, jeżeli chodzi o długość poi, to powinniście zmierzyć gdy jesteś wyprostowany z opuszczonymi rękoma - ile wtedy masz odległości od dłoni do ziemi, poi powinny lekko dotykać ziemi, albo wręcz nie dotykać. Nie bój się... wiem, że może jeszcze rośniesz, ale długość łańcucha jak i wszystkie elementy można wymieniać

Coś ode mnie


Zaczynałem 2 lata temu na obozie mojego wujka, rok temu kupiłem sobie własne poi <teraz posiadam jedną parę ogniowych, jedne ledowe i cały czas dokupuję sprzęt taki jak rękawiczki ognioodporne, paski kewlarowe itp...>. Na początku jak w każdym sporcie nie kumałem o co kaman i wydawało mi się to strasznie trudne... Na szczęście miałem dobrego instruktora, który mnie zachęcał do dalszych starań i wpierał mnie, żebym się nie poddawał <Dziękuję Andrzej>. A więc, jeżeli coś wam nie wychodzi, to trzeba ćwiczy, a na pewno wyjdzie... podstawowych trików uczyłem się z 5 minut jednego <niektóre 15>. Jednak co do tych trudniejszych, to trzeba trzymać formę i ćwiczyć dniami, żeby opanować je do perfekcji <ale tak jest ze wszystkim>. Teraz podstawowe umiem perfekcyjnie, bo bez tego ciężko się uczyć dalej.

Nie polecam pokazywać innym tego czego się nauczyliście bez ognia/światła, gdyż nie robi to takiego efektu, a potem jak już z czymś będziecie robić, to też na pewno będzie mniejszy (wiadomo, że jak się pochwalicie mamusi, to nic się nie stanie , ale większej publiczności nie polecam, gdyż niektóre tricki na sucho wyglądają do tego trochę głupio, a dopiero jak jest ciemno i się poi świecą/palą to widać o co chodzi>.

Rzeczy które polecam kupić, jeżeli macie zamiar się w to trochę bardziej wciągnąć:


[*]Koc gaśniczy.

[*]Spray gaśniczy.

[*]Jakieś dodatki kewlarowe <np. pasek na rękę - dla efektu wizualnego i ochrony>.

[*]Rękawiczki ognioodporne <przy niektórych trikach są niezbędne, a zawsze to jakaś ochrona przy innych>.

[*]Jakąś łatwo palną cieć (specjalne paliwko/parafine/specjalne oleje).

[*]Jak kogoś stać, to może kupić kilka rodzai poi z różnymi głowicami oraz ledowe itp...

[*]Jakieś naczynie <może być garnek - do namaczania poi cieczą).

[*]Jakieś ciuchy <niepolarowe, ponieważ one się topią> najlepiej coś obcisłego i czarnego. Trzeba mieć też czapkę, żeby jak się niechcący walniemy to byśmy mieli włosy <nie z daszkiem>.

[*]Zapalniczkę <najlepiej taką długą - jak są do pieca>.

[*]Lejek (zwyczajny, żeby odlewać z naczynia do butelki nadmiar cieczy, żeby się nie marnowała).

(RZECZY TYPU KOC GAŚNICZY, ALBO SPRAY NIE SĄ TANIE, ALE KUPISZ RAZ I ZAWSZE LEPIEJ MIEĆ I NIECH TO SOBIE LEŻY... KUPISZ RAZ I MOŻE CI NA CAŁE ŻYCIE STARCZY <MIEJMY TAKĄ NADZIEJĘ, ŻE NIE BĘDZIESZ MUSIAŁ ICH UŻYWAĆ>)

Jak zapalamy poi - wlewamy naszą ciecz do naczynia, wkładamy do nich nasze poi (same "głowice"), czekamy z minutę, żeby nasiąknęło (będą się palić lepszym ogniem i dłużej). Wynosimy ponad ciecz i czekamy, żeby nadmiar wrócił do naczynia, odsuwamy się od ludzi, machamy do przodu i do tyłu, żeby jeszcze więcej nadmiaru spadło... Teraz możemy je zapalić. <nie polecam machać w pomieszczeniach oraz zbyt blisko ludzi>.

Jeszcze jedna wskazówka, przy machaniu trzeba się ruszać, a nie stać jak deska ;-)

Dobierasz sobie muzykę i machasz w jej rytm ;-)

Jest to bezpieczny sport, jeżeli ktoś nie będzie robił głupich rzeczy. Raczej przy kontakcie z zapaloną pojką mogą nam się przypalić tylko włoski.


Cieszę się, że mogłęm wam pokazać moje hobbi i coś co lubię tak bardzo jak grafikę komputerową. Chyba dałem do dobrego działy, jeżeli nie to proszę o przeniesienie. Dziękuję za obejrzenie i zachęcam do machania ;-)

Możecie zadawać pytania

[TuT]Poi

inne filmiki dodam oddzielnie, ponieważ jest limit 2.
W tym filmiku jest kilka takich tricków, które bez ognia wyglądają żałośnie - zapraszam do obejrzenia.

I reszta :

[TuT]Poi

[TuT]Poi

Przepraszam za spam.

[TuT]Poi

Nie za dużo tych kolorów ale przynajmiej jest wyjaśnione i to kopia podejrzewam Like

[TuT]Poi

Żadna kopia, siedziałem tu gdzie teraz siedzę i ponad godzinę cały czas pisałem Nawet jak ktoś dokładnie poczyta, to pewnie niektóre zdania są źle sformułowane, bo już mnie trochę oczy bolały, po za tym nie sposób to ogarnąć <tyle liter>.Jeszcze jedno... podczas pisania tuta nie korzystałem z żadnych stron typu wikipedia i inne, żeby np podać jak są zbudowane poi, tylko wszystko z głowy, trochę się napracowałem... ale warto było, może ktoś się zarazi moją pasją do tego ;-)

[TuT]Poi

Ja się tego troszkę uczyłem jakieś 2 godziny : PPotem zacząłem się uczyć żonglowania i się nauczyłem ; )co do tuta fajnie wszystko opisane tylko za kolorowo : P

[TuT]Poi

Starałem się, zrobić tak, żeby to co nie nawiązuje do tekstu powyżej nie było podobnym kolorem... Wiem, że to wbrew zasadą formatowania tekstów.

[TuT]Poi

Z tego co wiem, POI to nie jest gra

[TuT]Poi

Racja, to jest sport (a jak wiadomo sport to hobby). Dzięki, za przeniesienie